Sword

19 kwietnia 2016

Ogłoszenia parafialne.

Zawieszam bloga do odwołania.
Na pewno kiedyś tu wrócę, ale nie obiecuję kiedy. Najpierw chciałabym przeredagować historię, rozdział po rozdziale, porządnie się na niej skupić, bo ciągle mi coś gdzieś nie gra i trzeszczy.
Kolejną sprawą jest fakt, że życie mnie nie rozpieszcza.
Zaczęłam w domu remont, do tego pracuję, w weekendy mam szkołę i na prawdę, gdy wracam wieczorem do domu to ostatnią rzeczą o której myślę, o ile w ogóle o niej myślę, jest pisanie. Mam teraz za dużo spraw na głowie.

Tak więc - mimo iż bardzo tego nie chciałam i wzbraniałam się od tej decyzji bardzo długo - blog zostaje zawieszony.
Ten oraz każdy, który prowadziłam.
Przepraszam i mam nadzieję, że do napisania.

Nadmienię tylko, że zawieszenie nie wyklucza jakichś tam publikacji, czy dalszych prac z tekstem. Jednak na ten czas, na tu i teraz, nie jestem w stanie prowadzić tego systematycznie.

Pozdrawiaj,
P.

3 komentarze:

  1. Rozumiem cię. Sama czasami ledwo daję radę z czasem na pisanie, a jestem w trochę lepszej sytuacji, bo weekendy mam wolne. Mam nadzieję, że w całej codziennej gonitwie znajdziesz czas na kilka chwil dla siebie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć i czołem!
    Ja tylko wpadam przypomnieć, że na Wspólnymi Siłami opublikowano ocenę twojego bloga:
    http://wspolnymi-silami.blogspot.com/2016/03/70-ocena-bloga-dragon-age-wspomnienia-z.html

    Byłoby bardzo miło, gdybyś ją skomentowała, gdyż z Dhaumaire i Forfeit grubo się nad nią napracowałyśmy, a całość wyniosła nas kilka tygodni i sto stron a4.
    Jeśli nie masz zwyczajnie na to czasu, to daj chociaż znać, że o niej pamiętasz i zrobisz to w przyszłości, żebyśmy nie czuły się jak murzyńskie robole.

    Kłaniam się,
    Skoia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,
    kochana niedawno natrafiłam na to opowiadanie, i musze powiedzieć, że bardzo mi się podoba, mam nadzieję, że będzie kontynuacja...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Aga

    OdpowiedzUsuń